Wszystko zaczęło się 4 lata temu…
Wtedy to, czułem się bardzo źle. Nerwy, alergie, ciśnienie oraz brak sił. Szukałem skutecznego rozwiązania moich problemów.
Przypadkowo natknąłem się na artykuł, który omawiał tematykę związaną z genami i ich wpływa na nasze zdrowie. Poczułem, że to może być to – być może odpowiednie wsparcie odpowiednich genów poprawiłoby mój stan zdrowia.
Zrobiłem badania genetyczne w jednej z polskich firm, a w rezultacie otrzymałem informację na temat kilku genów oraz specjalnie dobraną dietę i zalecenia odnośnie suplementacji.
Po zastosowaniu odpowiednich zaleceń mój stan zaczął się poprawiać – na tyle, że zacząłem szukać więcej informacji na te tematy. Trafiłem na stronę dr Ben’a Lynch’a ( http://mthfr.net/ ). Prowadzi on tam swój blog i popularyzuje wiedzę związaną z genami. Zacząłem słuchać jego audycji na facebook’u oraz zapoznałem się z jego bestsellerową książką o ciekawym tytule „Dirty Genes” – niestety jest ona dostępna w Polsce tylko w jęz. angielskim.
Zgodnie z jego zaleceniami, zrobiłem także szczegółowy test genetyczny za pośrednictwem serwisu
https://www.23andme.com/en-int/ . W odróżnieniu od polskiej firmy, dostaniemy tutaj pełen zapis DNA, a nie tylko informację na temat kilku genów.
Przeszedłem także kilka szkoleń związanych z genetyką.
Dzięki temu, zdobyłem wiedzę, dzięki której mogę odczytać zapis DNA i dobrać odpowiedni styl życia (żywienie, suplementy itp.) do indywidualnych potrzeb.
Pomyślałem także, że dzięki zdobytym doświadczeniom mogę także pomóc innym – tak jak pomogłem sobie. Zrozumiałem, że nie jesteśmy skazani na los jakie dały nam geny. Dzięki temu, że możemy wpływać na ich ekspresję, możemy wpływać na swoje samopoczucie, zdrowie itp.